www.projectpitchfork.fora.pl

Elbereth

Maj masterrrrrr..... Geniusz totalny. A Wy co sądzicie? Twisted Evil

desdemona

Hmm szczerze to nie znam (tylko proszę nie bić Wink

ale się dowiem obiecuję! napisz coś więcej jak możesz.

Elbereth

Ja? Bić? Niiiiiigdy Wink

. Jeśli nie znasz, to mam nadzieję poznasz, bo moim zdaniem naprawdę warto Smile

. Bibliografie i wątek o pracy w elektrowni sobie podaruję i przejdę do twórczości i pień pochwalnych Smile

. Pan ów zajmuje się głównie literaturą fantasy, a rozgłos i zasłużoną chwałę przyniósł mu cykl Świat Dysku. Z tym, że nie jest to typowe fantasy, a raczej jedna wielka megacyniczna i megaspostrzegawcza parodia wszystkiego. Niekiedy przezabawna, niekiedy dość gorzka refleksja nad światem i ludźmi. Do swojego "Discworld" przenosi osoby i zjawiska znane z naszej rzeczywistości, przedstawia je w krzywym zwierciadle, a wnioski pozostawia uważnemu czytelnikowi. Do tego potężna dawka humoru i język tak cudny, że od książek nie sposób się oderwać Smile

.

Gishel

Pratchett jest niesamowity, jeden z moich ulubionych pisarzy. Aż mi się szkoda robi, że tak dawno nie czytałem żadnej nowej jego książki.
A Rincewind, bohater paru książek z serii Świat Dysku jest najlepszą postacią jaka tylko istnieje Wink

"Niektórzy sądzą, że to paranoja. Mylą się. Paranoicy tylko myślą, że wszyscy chcą ich dopaść. Magowie to wiedzą"
Jeszcze muszę dodać że powstały 2 filmy na podstawie prozy Pratchetta
"Hogfather" oraz "The colour of magic", obydwa bardzo dobre, jak na ekranizacje, jednak nic nie może się równać książkom Pratchetta Wink

Elbereth

Też sądzę że Rincewind jest najwspanialszą postacią jaka istnieje. Ale Vimes, Smierć, Babcia Weatherwax, Nobby.... oni też są cudni, w ogóle wszyscy tam są genialni..... i jak żywi.
Z filmów widziałam Hogfather - rzeczywiście świetny, acz widać braki w budżecie Wink

Ale klimat oddał doskonale.... zaś co do tego drugiego jestem uprzedzona bo Rincewind - MÓJ UKOCHANY BOHATER - miał 33 lata, nie 133 Razz

.