Forum www.projectpitchfork.fora.pl
Forum dla fanów muzyki dark independent, a zwłaszcza Project Pitchfork!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Godne/niegodne polecenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.projectpitchfork.fora.pl Strona Główna -> Inna twórczość wszelaka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zingarina




Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kęty

PostWysłany: Śro 15:49, 27 Maj 2009    Temat postu:

Wpierniczając czekoladę postanowiłam się przełamać i, ku zaskoczeniu Elbe (które naa pewnoo nastąpi), przerwać swoją nerwicę lękową, spowodowaną samą myślą o forum PP Laughing

Ja mogę z czystym sumieniem polecić filmy i książki z dwóch, albo nawet trzech kategorii - uwielbiam mrok wampiryczny, szczególnie środkowo - europejski, przesiąknięty folklorem słowiańskim i cygańskim (pierwsza myśl: "Nosferatu" Herzoga - co prawda nagrywane w Austrii, ale baba w chacie gada po polsku, także mogę zaliczyć jak najbardziej do kanonu Smile )
Polecam też cygańskość w filmach Tony'ego Gatlifa (np. w ukochanej "Transylvanii") - mrok, trans, symbolizm, romantyzm....
Trzecia kategoria, którą uwialbiam - homocinema i powieść lesbijska. Cóż, każdy ma swoje hobby, ja namiętnie oglądam filmy o homoseksualistach Wink Ostatnio zauroczyła mnie powieść Sary Waters "Złodziejka".... A jak lubicie wampirki, to polecam ""Zagadkę nieśmiertelności" - z C. Deneuve i D. Bowie - niesamowity klimat, stylistyka new romantic i biseksualna wampirzyca Miriam Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
desdemona




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 18:51, 27 Maj 2009    Temat postu:

Wszystko wydaje się ciekawe, ale ta powieść ulala koniecznie musze przeczytać, nie dość ze taki klimat to jeszcze biseksualna wampirzyca mrauu:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zingarina




Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kęty

PostWysłany: Śro 19:01, 27 Maj 2009    Temat postu:

To film jest Very Happy

a najpiękniejszy z całego filmu jest Ankh należący do Miriam.... I muzyka Bauhaus Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elbereth
Portrait of a Cynic



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 20:30, 27 Maj 2009    Temat postu:

Elbe trwa w szoku. O: Shocked
No, tak, ankh jest zajebiaszczy.
Bauhaus też ^^.
Muszę się wziąć w końcu za te twoje filmy bo się zapowiadają interesująco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
desdemona




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 21:02, 27 Maj 2009    Temat postu:

Znaczy się oczywiście,że film,wiedziałam przecież Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zingarina




Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kęty

PostWysłany: Śro 22:16, 27 Maj 2009    Temat postu:

Wiem, że wiesz, Desdemono.... Smile

Elbe - teraz sobie przypomniałam, po co Miriam był ten Ankh, tzn. ten sztylet w Ankhu - zabijała nim swe niewinne ofiary Twisted Evil I jak sobie pomyślę, że jutro będę mieć taki sam na szyi, to rozpiera mnie duma i pycha Laughing

PS Jako, że nie mam o PP za wiele do powiedzenia, to będę dyskutować nt. lumpeksów i takich tam.. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elbereth
Portrait of a Cynic



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 10:14, 25 Sie 2009    Temat postu:

No, to ja znów trochę odkurzyłam telewizor i odtwarzacz dvd i po miesiącu traumy zawodowej Razz powoli wracam do oglądania filmów Wink Na razie niewinnie, ale się podzielę refleksjami Wink....
Casper - bajka, do której powróciłam po 10 latach.... i muszę przyznać, że warto było powrócić. Bo to taka bajka dla każdego, jako dzieciak byłam zachwycona, teraz też jestem, tyle że.... inaczej. Cudna, ciepła opowieść, troszkę wzruszająca, ale ogólnie podnosząca na.... duchu Wink . Oglądam ją z prawdziwą przyjemnością, ale i takim ukłuciem w sercu, że szkoda, że w życiu nie jest tak pięknie. No i duet Ricci+Pullman, bardzo sympatyczny. Dodatkowy plus, ogromny plus za muzykę, której słucham od paru dni na okrągło i po prostu powala. Horner odwalił kawał dobrej roboty.
Golden Compass - ekranizacja jednej z moich ulubionych książek. Też z cyklu "dla każdego coś miłego" - dzieciaki znajdą w tym fascynującą opowieść, trochę starsi - mnóstwo odwołań kulturowych, aluzji i, przynajmniej w moim odczuciu, subtelny antyklerykalizm Wink . Tak było w książce.... obfitowała ona w sceny przejmujące, straszne, niekiedy okrutne, no i pełno w niej było odwołań wszelakich (wieku nadal nie dostrzegam, bom niedokształcona, ale i tak o wiele więcej niż 5 lat temu). W filmie.... nie ma nic. Tzn pozostała tylko pierwsza część założenia pisarza (btw pana Pullmana, ale nie tego z opisu wcześniej Wink ). Wyszła bardzo milusia bajeczka skierowana do najmłodszych. Fabułę maksymalnie uproszczono, aluzji nie ma żadnych, jakby po poddaniu cenzurze (żadnych odwołań do kościoła na przykład) i wycięto wszystkie "drastyczne" sceny, a te, które zostać musiały przedstawiono bardzo łagodnie. No i nie wspomnę o tym, że powycinali wątki i osoby istotne dla części drugiej i zmienili zakończenie, także bardzo mnie ciekawi, jak zamierzają nakręcić część 2. Wygląda to tak, jakby scenarzysta przed napisaniem scenariusza nie przeczytał w ogóle dalszych części trylogii Smile . Na plus liczą się cudne, niekiedy steampunkowe efekty i krajobrazy i ogólny rozmach produkcji. Jest na co popatrzeć, ale ogromny żal utraconego potencjału.
Recenzja z którą się zgadzam w 100%: [link widoczny dla zalogowanych] .
Ok, było tego jeszcze parę, ale post już za długi, tak więc reszta potem jak coś Wink .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blacky




Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolwiek ;-)

PostWysłany: Wto 20:16, 25 Sie 2009    Temat postu:

Złoty Kompas, książki nie czytałam, bowiem jakoś film mnie zniechęcił do tego stopnia, że nawet nie szukałam kontaktu z książką. Ale jeżeli książka jest lepsza... no to sobie chyba poczytam ;].
Ja z kolei polecam, jeżeli ktoś lubi anioły w wydaniu bardziej ludzkim, gdzie palą papierochy i "mają jaja Wink" to polecam "Siewcę wiatru" Maji Lidii Kossakowskiej, uwielbiam tą książkę Smile. W porządku także jest zbiór opowiadań "Obrońcy królestwa" również o aniołach Smile.

edit:
tu jest ładna recenzja książki "Siewca wiatru" ... ponieważ ja tak ładnie nie potrafie Wink.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blacky dnia Wto 20:28, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elbereth
Portrait of a Cynic



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 20:43, 25 Sie 2009    Temat postu:

Hmm.... ktoś mi juz polecał ta książkę, chyba warto by w końcu po nią sięgnąć Cool . A z klimatu "ludzkich" aniołów to dwie pozycje mi przychodzą do głowy, pewnie słyszałaś - Constantine - film z Keanu Reevesem (moje śliczne drewienko Twisted Evil ale w tym filmie akurat był zajebisty), no i Dobry Omen Neila Gaimana i Pterry'ego - tam i anioły i diabły są, uhm, bardzo ludzkie Very Happy Do tego książka jest napisana z typowym dla obu panów jajem i celnością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blacky




Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolwiek ;-)

PostWysłany: Wto 20:59, 25 Sie 2009    Temat postu:

Constantine jest zajebisty, ze się tak wyrażę Smile, a "Dobry Omen" zdaje się, że gdzieś już o tym słyszałam, ale jeszcze nie czytałam. Coś mi się widzi, że jak się uporam z pracą, to mam trochę książek do poczytania na zbliżające się jesienne wieczory Smile.

edit:
Znalazłam forum o książce "Siewca Wiatru" i sobie poprzegladałam, ażmnie ściska, że nie mogę w chwili obecnej przeczytać tej książki jeszcze raz... chociażby dla tego cytatu Wink:
- Załatw bestie! - darł sie w oko dnia Michael. - Niech ktoś uderzy w bestie! Mnożą sie! Dżinny Sophii nie przybyły. Potrzebuje posiłków!
- Nie mam! - zachrzęścił klejnot głosem Gabriela.
- Puść trony!
- Utknęły.
- Chalkedry?
- Walczą ze smokami!
- Kur*a!
- Ku*ew też nie mam - wrzasnął wściekle Gabriel, a oko zachrzęściło i zamarło.
- Fajnie - mruknął Pan Zastępów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blacky dnia Śro 10:42, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.projectpitchfork.fora.pl Strona Główna -> Inna twórczość wszelaka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin